Skoro o wierze, to można też o jej braku. Są na tym forum jacyś ateiści? Czy nie wahacie się czasami nad swoim podejściem do życia? Nigdy nie nachodzi Was myśl, że może jednak Bog istnieje? Napiszcie cos od siebie :)

Co w tym dziwnego? Rodzisz się, bo ktoś się zapłodnił, żyjesz i umierasz. Nie ma tu niczego więcej, prosta sprawa.

to chyba nie jest tak do końca.. myślę, że każdy z nas wierzy, że jakaś siła wyższa stworzyła ten świat i nad nim czuwa, a tym samym czuwa nad ludźmi.

Zgadzam się z Elizą..myślę, że wiele osób w chwilach tragicznych odnajduje w sobie wiarę..

niestety są to zazwyczaj tragiczne chwile.. :?

Eliza napisał:

niestety są to zazwyczaj tragiczne chwile.. :?

Jak trwoga to do Boga :P

dokładnie tak :d

No chyba nie każdy, ja myślę, że jesteśmy otępiałym tworem, a na jakiejś innej planecie śmieją się z naszych pomysłów.

MarcinM napisał:

No chyba nie każdy, ja myślę, że jesteśmy otępiałym tworem, a na jakiejś innej planecie śmieją się z naszych pomysłów.

ciekawe podejście ;)

ja bym napisała, że wręcz oryginalne.. ;)

Nie wierzycie w życie na innych planetach? Ja wierzę. A patrząc na masakry w Norwegii albo teraz na Jearsey, to jestem pewien, że inne istoty są o wiele mądrzejsze od nas. Sam fakt, że nie pojawiają się na Ziemi o czymś świadczy.

MarcinM napisał:

Nie wierzycie w życie na innych planetach? Ja wierzę. A patrząc na masakry w Norwegii albo teraz na Jearsey, to jestem pewien, że inne istoty są o wiele mądrzejsze od nas. Sam fakt, że nie pojawiają się na Ziemi o czymś świadczy.

Ciekawe, ciekawe ;) Może jest właśnie tak jak piszesz ;)

Bardzo prawdopodobne, że tak jest. Niestety obawiam się, że długo się nie dowiemy jak jest naprawdę :)

Prawdę mówiąc... to jest zbyt odjechane, aby pozostawiać tutaj komentarz. Ale to zrobię - PROSZĘ!